Wycinanie drzew wiąże się często z dylematem czy należy posiadać na nie zezwolenie czy tez nie. Biorąc pod uwagę wysokość kar administracyjnych warto zapoznać się z powyższym tekstem aby uniknąć niepotrzebnych nerwów oraz problemów, a przede wszystkim nie płacić kar i mandatów.
W przypadku gdy ogród jest własnością osoby wycinającej może ona bez żadnych pozwoleń wycinać drzewa mające mniej niż dziesięć lat. Tak samo jest w sytuacji drzew i krzewów owocowych. Wykluczone z tej reguły są drzewa, które wpisano w rejestr zabytków bądź znajdują się na terenie rezerwatu przyrody. To samo dotyczy wszelkich drzew związanych z ochroną krajobrazowa, których usunięcie wymaga zgody dyrektora parku narodowego bądź regionalnego dyrektora ochrony środowiska – jeśli natomiast cała posesja znajduje się w rejestrze wówczas zgodę takową musi wyrazić konserwator wojewódzki zabytków. Gatunki zagrożone również bezwzględnie muszą być zgłaszane do dyrektora ochrony środowiska. Całkowita dowolność dotyczy natomiast wycinki drzew z plantacji i sadów mających poniżej 5 lat.
Równie dowolna (to znaczy niewymagająca zezwolenia) jest wycinka na podstawie decyzji administracyjnej oraz przepisów dotyczących ochrony przeciwpożarowej, przeciwpowodziowej, bezpieczeństwa ruchu kolejowego oraz lotniczego i w przypadku konieczności zapewnienia odpowiedniej melioracji. Wycinka drzew z obszarów leśnych jest z kolei regulowana ustawa o lasach z 28 września 1991 roku, co oznacza, iż jeśli dany ogród znajduje się na obszarze leśnym należy uzgodnić wycinkę z właściwym dla danego obszaru nadleśnictwem.
Wysokośc kar oraz nieprzyjemności wynikające z niedostosowania się do przepisów powodują, iż warto zapoznać się z okolicznościami gdy wycinka musi zostać poprzedzona wydaniem zgody przez właściwe organa. W drugiej części wpisu przedstawię sytuacje kiedy wymagane jest zezwolenie na wycinkę drzew.